GDZIE TEN KOC?/ WHERE IS THE BLANKET?
Mało mnie ostatnio na blogu..... wena nie wraca, same zdjęcia to jednak nie wszystko,mam tyle do powiedzenia i napisania a jednak coś mnie blokuje.
W miedzy czasie wcale jednak nie próżnowałam z fotografką Małgosią Kozakowską zrealizowałam parę plenerów i projektów. Ci którzy śledzą moje konto na Instagramie lub Facebooku wiedzą o czym piszę. Niebawem pokażę je na blogu. Dziś też miała się tutaj znaleźć inna stylizacja, ale postanowiłam razem z dziewczynami z grupy #phenomenalus zabawić się dzisiaj z nowym wyzwaniem .
Tym razem szukałyśmy koca w stylizacji , powiem Wam że kreatywność dziewczyn nie pierwszy raz powaliła mnie na kolana..... gdybym jednak chciała wykorzystać moje koce to tylko stylizacja na Yeti mogła by z tego powstać.
Dzisiejsza stylizacja to tak naprawdę tylko tło dla tła....czyli przepięknej śnieżnej zimy jaka dziś panuje w Częstochowie. Może jest trochę nudno, zwyczajnie , ale przecież na co dzień nie biegam ....w turbanie na głowie ;) ....
No to gdzie ten koc?
Kocykiem jest tutaj ciepła spódniczka w kratę, i płaszczyk .... no i kolory , które kocham :)
Koc jest dla mnie tutaj umowny bardziej....bo koc to ciepło, przytulność, komfort :) i tak się czułam w tej stylizacji
Miłego oglądania i będzie mi miło jeśli zostawicie jakiś ciepły komentarz :)
#widzialnefenomenalne #phenomenalus #phenomenaluschallenge#phenomenalusgdzietenkoc #phenomenaluswhereistheblanket
Płaszcz - MANGO
Spódniczka - GEORGE - SH
Sweter - SH
Szal - ORSAY
Torebka - szafa nie pamiętam ;)
Rajstopy - GATTA
Kozaki - UNISA (#eobuwie.com.pl )
Ale kolory!!!!!uuuuu!!!!świetnie wyglądasz. Uwielbiam twoje pomysły. Sama też mam jeden piękny koc w kratę z którego wyszło by Yeti i piękna marynarkę, ale mam też dola stąd do tamtad. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńHelenko wiem co to doły, więc trzymam mocno kciuki, żeby był płytki i wracaj do nas szybko . Pozdrawiam Cie bardzo serdecznie
UsuńAle kolory!!!!!uuuuu!!!!świetnie wyglądasz. Uwielbiam twoje pomysły. Sama też mam jeden piękny koc w kratę z którego wyszło by Yeti i piękna marynarkę, ale mam też dola stąd do tamtad. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFajnie, ładnie Ci w takich kolorach, jest moc. A spódniczka super, i ten plener zimowy, też tu ma swój urok. Pozdrwiam
OdpowiedzUsuńDokładnie Marzenko to ta piękna zima sprawiła, że jednak wzięłam udział w wyzwaniu. Dziękuje bardzo :)
UsuńAle piękna zima u Ciebie! A Ty na jej tle ja promyczek wiosny:) Bardzo ladnie wyglądasz w tych kolorach i znowu się powtorzę, ze w miksowaniu ich jesteś najlepsza !
OdpowiedzUsuńBuziaki
Plumeria
Plumerio...uwielbiam kolory, uwielbiam je miksować , czuje to . Zima piękna, ale czekam na wiosnę, jak i Ty zapewne. Buziaki
UsuńUwielbiam takie kolory !!!! Lila czy jakies fiolety to po prostu moja paleta No1 !!!!
OdpowiedzUsuńSpódnica bardzo kocowata - całość idealna :) ))))))
Piękne zdjęcia i piękna Ty :) ))))
Kisses - Margot :) )))
Margotko to tez mój numer jeden, czasem zwycięża czerwień, ale jednak wszystkie odcienie fioletu, to zdecydowanie numer uno . Buziaki
UsuńPiękne kolory masz na sobie:))a spódniczka świetnie wpisuje się w temat:)))bardzo ładnie wyglądasz:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńReniu bardzo dziękuje, a spódniczka i faktura i wzorem zdecydowanie kocowata :) Pozdrawiam ciepło
UsuńCześć,
OdpowiedzUsuńAle super żywe kolory. Świetnie Ci w tym zestawie :D
Pozdrawiam,
Kasia
Kasiu bardzo dziękuję za miły komentarz i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńBardzo ładna stylizacja, kolory słodziutkie, modelka piękna, pozdrowionka i uściski :):):)
OdpowiedzUsuńIrena
Irenko bardzo dziękuję to miłe. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPiękna zimą :)
OdpowiedzUsuńtak to był wyjątkowo piękny zimowy dzień :)
UsuńBeato na tle białej zimy wyglądasz cudnie. Jak zawsze Ty śliczna i piękne zdjęcia.:)
OdpowiedzUsuńTaką kolorystykę też lubię.
Moc pozdrowień ciepłych posyłam.
Basiu kochana moc buziaków Ci ślę :)
UsuńOj, oj, śliczne kolory, uwielbiam, płaszcz, szal, no i ta prawdziwie kocowa spódnica :))
OdpowiedzUsuńEwa dziękuję bardzo :) pozdrawiam ciepło
UsuńJeju!!!! Prześliczne zdjęcia!!! Takie wrzosy bardzo lubię! Na tle śniegu wyglądają cudownie!!!
OdpowiedzUsuńA przede wszystkim, to TY wyglądasz wspaniale!!!
Bużka!!!
Edytko kolory zimą na tle białego tła to faktycznie bajka. Buziaki
UsuńPiękny ten róż. Spódniczka doskonale wpisuje się w temat.
OdpowiedzUsuńDziękuję Grażynko i pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń