Zimowe wspomnienie lata - Egipt 2017


                                         Długo zwlekałam  z napisaniem posta z wrześniowego ładowania akumulatorów. Przyznam, że trochę czekałam, aż zrobi się zimno, ciemno, a słońce będziemy widzieć sporadycznie, a wszystko  po to żeby błękitne niebo za którym tak tęsknimy ( i trochę jeszcze potęsknić nam przyjdzie) inaczej wybrzmiało . Na ładowanie akumulatorów wybrałam Egipt, a dokładniej marsjański krajobraz Marsa El Alam .  Przyznam że na długi czas wzięłam z tym krajem "rozwód" bo jak policzyłam nie było mnie tu aż 8 lat. Bez wdawania się tutaj w szczegóły Egipt na wiele lat zdradziłam na rzecz Azji, ale nadal uważam, pomijając skomplikowaną sytuacje polityczną, że jest to miejsce, które jest bardzo atrakcyjne jeśli chodzi o koszty pobytu, standard hotelowy , odległość, stabilność pogodową no i przepiękne Morze Czerwone z całym bogactwem podwodnej fauny i flory . Przyznam , że pokochałam Egipt wiele, wiele lat temu, kiedy Hurghada była niewielka mieściną, hotel z dumnymi 4 gwiazdkami miał piękną nazwę Princess Palace i to by było na tyle jeśli chodzi o tzw. exclusive . Może właśnie dlatego zakochałam się w Egipcie jakiego dzisiaj na próżno szukać. Komercja istniała już wtedy, ale zobaczyłam Egipt jaki dziś raczej nie znajduje się w ofercie wycieczek fakultatywnych. Na wiele lat zostałam wierną "egiptomaniaczką" i nie potrafię zliczyć ile razy tam byłam.... Hurghada, Sharm el Shejk, Dahab, Safaga,  Makadi Bay , Soma Bay. Marsa El Alam . W niektóre miejsca wracałam wielokrotnie, po czym na dłuższy czas moja przygoda z Egiptem się skończyła. 

                                       W tym roku tam wróciłam, i z tego co widzę i słyszę turyści pomalutku znów wybierają tą destynację . Pewnie szybko, jeśli w ogóle Egipt nie wróci na pozycje lidera, i jest mi z tego powodu bardzo smutno, bo to kraj, który ma przepiękną historię, zabytki i wiele innych atrakcji do zaproponowania nam turystom. Mam jednak nadzieję, że jeszcze nie raz zawitam pod egipskie niebo, które jako jedyne ma ten niczym nie zmącony błękit...równie piękny nad głową jak i ten pod nogami. 

                                      To teraz zapraszam was po dużą dawkę słońca, błękitu i jednak spokoju .
Zdjęcia powstały w hotelu Novotel Marsa Alam , który polecam na spokojny, leniwy wypoczynek i ładowanie akumulatorów 
                                      

          Jeśli macie jakieś pytania śmiało wpisujcie je w komentarzu, na każde chętnie odpowiem. 





















CONVERSATION

14 komentarze:

  1. Jesteś piękną ,zadbaną kobietą,wyglądasz wspaniale. Zastanawiam się tylko nad jednym -czy nie obawiasz się ,że taka uderzeniowa dawka słońca, opalenizny nie zaszkodzi Twojej skórze? Nie odbieraj tego jako złośliwość-pytam,bo jestem trochę starsza i raczej unikam już słońca. Pozdrawiam-Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo dziękuje pięknie za komplementy. Co do opalenizny to ja mam ciemna karnację, która dobrze toleruje słońce, fakt że bardzo dbam o jej nawilżanie, filtry itd. Natomiast bardzo skrzętnie ukrywam twarz, no i nie leżę plackiem na słońcu bo normalnie tego nie lubię, ale oczywiście jak wszystko tak i słońce najlepiej traktować z umiarem. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  2. Uwielbiam ta z niebieskimi odcieniami sukienke 💙💙💙. Cudnie wygladasz 💙💙..
    biala spodniczka zawsze na czasie ..

    Piekne widoki Beatko 😘😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Joasiu bardzo dziękuję, a ta sukienka to moja ulubiona . Buziaki :)

      Usuń
  3. Kochana Beata, z zimnem, które robisz, te zdjęcia są cudowną dawką ciepła. Ciepło słońca, które pojawia się na zdjęciach, przejrzystość dla fantastycznych strojów i ciepło dla Twojej urody. Jesteś spektakularną kobietą, a styl, jaki masz przy wyborze strojów, jest również spektakularny, pełen oryginalności, elegancji i stylu, nawet na plaży lub w basenie. Najwyższe piękno, atrakcyjność i elegancja na najwyższym poziomie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Josep bardzo to miłe co piszesz. Dziękuje i pozdrawiam

      Usuń
  4. Nie znoszę zimy, dlatego cieszę się z pięknych letnich widoków ,które nam zafundowałaś.Jeszcze raz wielkie dzięki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie jest czasem kiedy na dworze zimno i ciemno przywołać wspomnienia lata. Pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  5. Przepiękne zdjęcia, dużo koloru, energii, siły. Zachwycam się Adriana Style

    OdpowiedzUsuń
  6. O tej porze roku takie fotki smakują najlepiej:))
    Aż mi się ciepło zrobiło!!!
    Piękne zdjęcia!!! A stylówki miałaś wspaniałe Beatka!!!
    Buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak Edytko tez tak myślę i oby do lata. Buziaki :)

      Usuń
  7. Przepięknie :)))) Kisses - Margot :)))

    OdpowiedzUsuń