Kochani dziś u mnie na blogu 4 #wyzwanie rzucone przez
#PHENOMENALUS
natomiast 3 w którym ja biorę udział.
Temat przewodni - PONCHO
Z racji tego, że niemożliwe okazało się "wyprodukowanie" nowych zdjęć , na blogu zagościły dziś częściowo "odgrzewane kotlety" ( wyrażenie ukradzione od Oli - z bloga Lumpola ) ,
a częściowo zdjęcia niepublikowane , które dotąd nie miały okazji się tutaj znaleźć.
Poncho to bardzo fajne rozwiązanie pisałam o nim już dwukrotnie - raz w poście -
PONCHO to jednak jak dla mnie zdecydowanie alternatywa jesienna, wiosenna , no ewentualnie letnia . I dokładnie stylizacje na te 3 pory roku chcę Wam tutaj dziś zaprezentować .
I . Stylizacja - dla ODWAŻNYCH
W tej stylizacji poncho ( moje ukochane ) wyszperane w Second Hand połączyłam z kapeluszem, skórzanymi szortami , no i oczywiście z odmładzającymi kozakami ;) przy okazji pora pomyśleć o wersji letniej takich kozaków bo lato tuż, tuż a mój pesel gna do przodu . Dla przypomnienia kilka zdjęć tej wersji. Według mnie Poncho świetnie współgra właśnie z kapeluszem , wersja jak już napisałam dla odważnych bo trudno wtedy wtopić się w tłum, ale efekt gwarantowany .
Poncho - KIABI
Kapelusz - RESERVED
Torba MANGO
Kozaki - Sergio Todzi
II . Stylizacja - miejska MENELKA ( pół żartem, pół serio )
Dlaczego żartobliwie nazwałam tą stylizację "MENELKA"? A to za sprawą dziur w moich spodniach , które jak wiem mają tyle samo zwolenniczek jak i przeciwniczek. Przyznaję się bez bicia , że lubię takie spodnie, chociaż zależy to od okoliczności. Dziury w spodniach warto zarezerwować na mniej oficjalne spotkania ( na pewno nie te biznesowe, bo co sobie klient, a co gorsza szef o nas pomyśli?)
Przy okazji taka mała anegdotka . Z racji tego że w pracy sama sobie jestem sterem i okrętem , często wybieram nieformalny ubiór, zwłaszcza w tych dniach kiedy wiem że oglądać mnie będzie ewentualnie tylko mój komputer, a jakby co moje nogi pozostaną niezauważone pod biurkiem. Traf chciał , że akurat w dniu kiedy byłam w takich " podartusach" z jakąś ważną sprawą przyjechał do mnie jeden z moich długoletnich klientów ( 18 lat czyli już pełnoletnia współpraca) w dodatku taki z którym znam się również na gruncie prywatnym. Odprowadzając go do drzwi nagle zauważam jego pełną skupienia minę i słyszę taki tekst " Kurcze Beata nie wiem jak Ci to powiedzieć, ale chyba ostatnio nie najlepiej wiedzie Ci się finansowo, wiesz to my z J.... kupimy Ci nowe spodnie" i parsknął śmiechem. Przyznam że sam początek przemowy wprawił mnie w osłupienie ......ufff na szczęście to był tylko żart i po chwili oboje śmialiśmy się do rozpuku, a może trzeba było jednak udać biedną i obdartą ;). W każdym razie nie polecam tej wersji do pracy- pamiętajcie no chyba że chcecie iść po podwyżkę :) Ja dziurawe jeansy zrównoważyłam klasyczną koszulą i zamszowymi kozakami . Szczypta luzu w postaci kolczyków w tylu BOHO i mamy zestaw w sam raz na spotkanie z koleżanką.
Poncho _ BY O LA LA
Koszula - Marko Pecci
Torba Czarna - No name
Kolczyki - Bijou Brigitte
Torba Bordo - MOHITO
Wisiorek - Aleksandra Stroppentow
Kozaki - Gino Rossi
Zdjęcia - Moda i takie tam
III. Stylizacja - KLASYKA na luzie
Ta stylizacja nie powstała w zasadzie na potrzeby #Blog a , a na okoliczność wyjazdu z Pauliną z bloga Moda i takie tam na FashionWeek, które po raz pierwszy odbywało się jesienią w Katowicach. Poncho zestawiłam tutaj z błękitną klasyczną koszulą ze stylizacji powyżej, z jeansami z przetarciami , długimi zamszowymi kozakami i torbą w stylu BOHO . Wyszło klasycznie, ale nie nudno , ja przynajmniej w takiej odsłonie czułam się chyba najbardziej komfortowo.
No i co widać na zdjęciach było słońce, dużo słońca i piękna polska złota jesień.
Poncho - KIABI
Koszula - Marko Pecci
Jeansy - No name
Kozaki - By o La La
Torba - Mango
Okulary - GUESS
Zdjęcia Moda i takie tam
IV - Stylizacja - LATO
To w zasadzie taka mini stylizacja - w sam raz do pracy, na spotkanie, czy spacer . Nie ma tu nic odkrywczego, ani kontrowersyjnego, ta stylizacja świetnie sprawdzi się również na letni wieczór w naszej trefie klimatycznej. Zdjęcia zrobione telefonem , dlatego jakością odstają od wcześniejszych. Chciałam ją natomiast również pokazać , bo wnosi do dzisiejszego postu troszkę koloru
Poncho - RESERVED
Koszula - ZARA
Buty - CCC
Torebka - ZARA
Kolczyki - ZARA
Jeansy - No name
Na koniec bardzo dziękuję za wszystkie Wasze komentarze , ciepłe słowa i bardzo proszę podzielcie się ze mną Waszą opinią, która wersję PONCHA byście wybrały . BUZIAKI
A ja już mam nadzieję że z choróbskiem się pożegnałam i wracam do Was niebawem dosłownie rzutem na taśmę z moja propozycją na ostatnią sobotę karnawału. No i niebawem obiecuję coś Walentynkowego.
P.s. Kto odda mi trochę swojej doby , bo moja ciągle za krótka .
No i na koniec bardzo ważne hasztagi
Nooo, to szare ponchkowe cudo to ja Ci kradnę :D :D ;)
OdpowiedzUsuńHa ha tego.nie oddam ...to moje najulubiensze 😊😊😊
UsuńNo własnie, doba za krótka a dziewczyny idą jak burza ! Nie wiem, czy podołam :) Beatko, cudowne stylówy. Wszystkie extra !!!
OdpowiedzUsuńBuziaki !!!
Soniu no własnie wstyd mi ale też nie daje rady być wszędzie ... zaległości ciągle mi rosną a doba ciągle za krótka 😉
UsuńBea wszystkie stylówki i wszystkie poncha cudne, mojà ulubienicà jest podziurawiona Menelka ☺
OdpowiedzUsuńMenelka fajna bo ja mam słabość do spodni z dziurami .Buziaki Olu 😘
UsuńW 4 stylizacji uwielbiam jeansy 💙💙💙. Sa mega👌🏼👌🏼👌🏼..
OdpowiedzUsuńSuper...bardzo dziękuję 😘 to takie codzienne zwyklaki.Pozdrawiam 😘
UsuńKażda stylizacja świetna �� Trudno wybrać �� Stawiam jednak na tą z szarym poncho.Piękna stylizacja.Klasa ,szyk, elegancja a zarazem lekkość,świeżość.�� Kuferek Aleksandry
OdpowiedzUsuńOlu bardzo, bardzo dziękuję .Pozdrawiam ciepło 😘
UsuńJa biorę wszystkie wersje! Nawet menelkę!:D
OdpowiedzUsuńW każdej wyglądasz perfekt!!! I każda ma w sobie to COŚ!
Cieszę się, że ne dajesz się choróbsku!
Buziaki!!!
Trzymaj się cieplutko:*
Edytko każda inna bo to taka zbieranina ... Jedno chorobsko poszło, próbuje się przyczepić drugie ale się nie dam .Buziaki
UsuńWszystkie wersje świetne, zabieram klasykę na luzie. Wersja letnia też godna uwagi. Miejska menelka znakomita. Pięknie wyglądasz i już...zdrówka życzę a moja doba też za krótka...pozdrawiam serdecznie...
OdpowiedzUsuńBasiu chyba wszystkie tak mamy że blogujemy kosztem czegoś ale to dla mnie przynajmniej taka odskocznia od szarej rzeczywistości .Pozdrawiam ciepło 😘
UsuńTo granatowe poncho na pierwszych zdjęciach mnie urzekło. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKrysiu to również zdecydowanie mój faworyt .Pozdrawiam ciepło 😘
UsuńNoooo zachwycasz :))) Wszystkie Twoje kotlety, czy nie kotlety zaprezentowałaś cudownie - jesteś chyba ponchową ;) królową :)))) Kisses - Margot :)))
OdpowiedzUsuńDzięki kochana😁 ale Twoje poncho i cała stylizacja ponczowa boska .Buziaki ❤
UsuńWszystkie stylizacje są swietne do mnie najbardziej przemawia zestawienie szare poncho z brązowymi kozakami pozdrawiam www.happy-woman.pl👏💖😍😍😍
OdpowiedzUsuńBeatko bardzo dziękuję 😘 pozdrowienia dla mojej imienniczki
UsuńKocham twój sposób noszenia poncho. W połączeniu z czapeczkami, wygląda jak największa ekspresja boho, stylu, który nosisz z elegancją. Dodatkowo, dodając swój atrakcyjny i uwodzicielski akcent, stroje zyskują osobisty styl i wyróżniają się z normalności. Kocham twój sposób noszenia podartych spodni, zamieniasz je w efektowne i atrakcyjne ubrania. Kapelusze, czapki, berety, wszystko wygląda doskonale w tobie, chociaż nic nie jest piękniejsze niż twoje włosy w wolności.
OdpowiedzUsuńJosep 😘😃😘😃😘
Usuńlook z podartymi jeansami jak najbardziej w moim stylu :)
OdpowiedzUsuń_____________
♥ Blog dla kobiet daria-porcelain.pl ♥
Dario bardzo dziękuję 😘😘😘
UsuńNie wiem co mam powiedzieć i jak, bo wciąz zbieram moją szczękę z podłogi. Wszystko piękne... Po pierwszym chciałam pierwsze... i dalej, i dalej... i to czerwone.... tylko nie wystarczy mi tego ieć, jeszcze te nogi...
OdpowiedzUsuńHa ha 😁 bardzo dziękuję 😘
Usuń"Menelskie" poncho jest fenomenalne! Dzięki fakturze i kolorom.
OdpowiedzUsuńKażda stylizacja kobieca:)
Magdo bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie 💙💚💛
UsuńBardzo smaczne są te odgrzewane kotlety - poncha.
OdpowiedzUsuńNie mam faworyta, wszystkie są rewelacyjne i noszone z wielkim luzem a jednak elegancją.
Pozdrawiam ciepło!
Bardzo dziękuję 😘😘😘 pozdrawiam ciepło
UsuńBardzo podobają mi się wszystkie zestawienie, każde ma w sobie coś innego co podziwiam. Najbardziej dla odważnych, super jest, buziaki.
OdpowiedzUsuńJolu bardzo dziękuję 😘😘😘
UsuńMnie najbardziej spodobał się zestaw pierwszy, dla odważnych i zestaw trzeci. Cudne to ponczo, mogłoby znaleźć się w mojej szafie :) No i kojarzy się z Meksykiem, a o to przecież chodziło. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńEwa bardzo dziękuję to taki polski Meksyk w końcu wyszedł 😃😃😃
UsuńCzerwone jakie super :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo ❤❤❤
UsuńSorki, że dopiero dziś, nadrabiam zaległości blogowe w komentarzach i odwiedzinach, czasu ciągle mało. Świetnie odgrzałaś kotlety, tym samym pokazałaś, że można do tematów wyzwań poszukać na blogu i coś się znajdzie. Jak np na kropki, były modne 3 lata temu, więc pewnie każda z nas ma po kilka kropkowych stylizacji na blogu i może dołączyć do wyzwania. Bardzo podoba mi się twoja letnia stylizacja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarzenko nie ma za co przepraszać. ..ja sama w ogonie zaległości dalej siedzę . Chyba urlop trzeba będzie wziąć s i tak się chyba nie dogoni...jutro dzikuski a ja ultrafiolet jeszcze mam zaległy Buziaki ❤
Usuń