Dziś kolejne wyzwanie grupy #phenomenaluschallenge.
Tytuł posta mówi sam za siebie. To było dla mnie jak do tej pory, najtrudniejsze wyzwanie.
Cavalli to mistrz łączenia printów zwierzęcych, kwiatowych , kolorów, faktur materiałów, więc nawet nie marzyłam o tym żeby chociaż w niewielkim stopniu, udało mi się oddać w tej stylizacji ducha Cavalliego. Ja poszłam w tak zwany print "cętkowy" . Wiem że dużo go tutaj, ale sam płaszcz to by było za mało, musiałam połączyć zwierzęcych wzorów co najmniej kilka, żeby choć w części stać się "dziką". Czy mi się to udało, nie mam pojęcia, wiem że płaszczyk kupiony podczas zimowej wyprzedaży w Reserved, na pewno będzie fajnie mi służył wczesną wiosną, również w spokojniejszych zestawieniach. Sukienkę z szyfonu bardzo dawno uszyła mi moja siostra, a dziś była jak znalazł do stylizacji, połączyłam ją z gładkim ciemno-zielonym swetrem i kozakami na wysokim obcasie. Kopertówka nie ma co prawda wzoru w cętki, to bardziej print "wężowy" kupiona kiedyś w Tk Maxx dopiero dziś miała swoją premierę.
Nie wiem czy udało mi się choć trochę oddać moją zwierzęcą naturę i odrobinę szaleństwa Cavalliego. Efekt jest jaki jest,. Serdecznie zapraszam was do wyrażenia swojej opinii w komentarzach.
Sukienka - szafa
Płaszczyk - Reserved
Torba - Tk Maxx
Pasek - SH
Sweter- Stradivarius
Okulary - Versace
Biżuteria- APART
Swietne połączenie uwielbiam panterkę torebka w wężowy wzór super bardzo efektowna stylizacja pozdrawiam 👍❤️❤️❤️www.happy-woman.pl💖💖💖
OdpowiedzUsuńBeatko bardzo dziękuję :)
UsuńUdało Ci się !!!! Udało !!!! Dla mnie też to wyzwanie było trudne i też nie mam pewności, czy wstrzeliłam się w styl - ale Ty idealnie - dziki, a jednak elegancki Cavalli :))))) Kisses - Margot :))))
OdpowiedzUsuńMargot..ja jednak jak mi każą być dziką, to ja na odwrót . Hi Hi :)
UsuńWszystkie wzory i kolory idealnie pasują :) Fakt, że podobnie do mnie jesteś taką ujarzmioną i spokojną wersją dzikuski, oswojoną i wprowadzoną na salony :)
OdpowiedzUsuńOleńko piękny komplement ...w końcu mnie na salony może wpuszczą ;) ja tak mam zawsze pod prąd. Buziaki kochana
UsuńWg. mnie Twoja dzika natura zawsze się ukazuje, w większym bądź mniejszym stopniu. Zależy od stylizacji. Cavalli jest mega, szyłam też z jego tkanin. A Ty kochana jak widać nie masz najmniejszego problemu ze stworzeniem jakiejkolwiek wersji siebie. Jaka chcesz być taka jesteś i to jest duży talent :) Buziaki :*
OdpowiedzUsuńBo ja taki kameleon jestem, a poprzez modę to jednak również się uzewnętrznia...raz anielica, a raz diablica...byle równowaga została zachowana . Buziaki :)
UsuńDzikość jest jak ta lala!!!
OdpowiedzUsuńSzczególnie, że największą, to masz w oczach:D Co prawda dziś przykrytych okularami...ale ja już wiem jakie one iskry rzucają:D
A panterrrę lubię bardzo! Super ją połączyłaś...plus ciut żmijowego jadu orebkowego:D
Jest git!!!
Edytko niby sie osobiście nie znamy, a tu taka trafna diagnoza....dzikość i jednak czasem trochę jadu....ale na szczęście nieszkodliwego, nikogo nie zabije. Buziakuję
UsuńNo kochana, dałaś radę! a tak się krygowałaś ;) jest pantera to jest dzikość, jest dzikość to jest i Cavalli czyli gra i bucy! :) Buziaki :)
OdpowiedzUsuńMagda bo pomysł przyszedł w ostatniej chwili...ale to u mnie norma ..hi hi. Buziaki :)
UsuńŚwietnie połączyłaś wzory, super! Lubię zwierzęce wzorki i Cavalliego,sama również noszę ale w pojedynkę i staram się z dobrej jakości materiałów. Ale zainspirowałaś mnie i popróbuję coś połączyć:)))
OdpowiedzUsuńBuziaki Pumo:)
Plumeria
Plumerio trafiłaś w 10 :) Dobra jakość to podstawa :)
UsuńA jakże, kolejna piękna dzika Dzikuska. No i cudne tło.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się Twoja propozycja. Ty masz obawy? Niepotrzebnie.:)
To ja je mam. Jak zawsze u mnie szybko - no więc dziko :)
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję bardzo...czasem lepiej wychodzi to co na szybko. Pozdrawiam serdecznie
UsuńBardzo wyważona i elegancka interpretacja tematu. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńKrystyno dziękuję bardzo :) Pozdrawiam serdecznie
UsuńSpokojna wersja dzikuski ..ale jaka piękna i elegancka.Super ;-)
OdpowiedzUsuńElu ...to taka pokojowa dzikuska :)
UsuńBardzo dobrze sobie poradziłaś Beatko, zinterpretowałaś temat "po swojemu" a o to tu chyba chodzi. Pięknie wyglądasz, śliczne zdjęcia. Brawo TY! Pozdrawiam, buziaki...
OdpowiedzUsuńBasiu bardzo dziękuję. Zdjęcia to prywatny fotograf :) postarał się
UsuńBea, jestem pod wielkim wrażeniem. Różne printy, a nie mam poczucia zamieszania, wszystko mi super współgra. Takie to... ja wiem... nowoczesne, wdzięczne, i miłe jednocześnie
OdpowiedzUsuńOjej super ..bardzo mi miło. Dziękuję bardzo
Usuńładne kozaki:) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńwoman-with-class.blogspot.com
Kozaki bardzo lubię, dziękuję :) pozdrawiam
UsuńElegancja z dzikością Cavalliego to super duet. Piękna kolorystyka stylóweczki!!!Podobasz mi się bardzo Beatko. Buziaczki kochana :-)
OdpowiedzUsuńNo właśnie Krysiu u mnie z reguły na opak wychodzi...mam być dzika...a ja elegancka wychodzę... Ha ha :) Buziaki
UsuńSuper połączone wzory, bardzo mi się podoba ta dzikuska. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeatka, Twoja stylizacja jest kolejną świetną elegancką stylizacją z dzikim pazurem. Bardzo mi się podobasz w takim wydaniu, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarzenko bardzo dziękuję, i dzięki temu wyzwaniu nabyłam na wyprzedaży płaszczyk który uwielbiam nosić na co dzień . Buziaki
UsuńŚwietne połączenie, lubię takie klimaty. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńŚwietne połączenie, lubię takie klimaty. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ewa bardzo :)
UsuńŁadnie i ciekawie to połączyłaś efekt elegancki z klasą.😍😍😘
OdpowiedzUsuńLaEwa dziękuję bardzo :)
UsuńRewelacyjnie, drapieżnie, kobieco.
OdpowiedzUsuń