Hiszpanka i kwiatki czyli polskie O le

                                        Niebawem lato odda berło jesieni, aż się chce zaśpiewać " a mnie jest szkoda lata" uwielbiam  słońce, śpiew ptaków, zieloną trawę, wschody  i zachody słońca. Niestety nic nie trwa wiecznie, w naszej strefie klimatycznej mamy teoretycznie 4 pory roku...ale ja rozróżniam tylko 2 ..bardzo krótkie lato...i takie nie wiadomo co, dlatego łapmy każdy dzień i każdy promień słońca, ładujmy baterie pozytywną energią. Ten wstęp to wytłumaczenie mojego tempa jeśli chodzi o stylizacje, bo niebawem rytm nowych stylizacji będzie wyznaczać pora roku i panująca aura.

                                         Dziś stylizacja w której połączyłam ze sobą dwa gorące trendy obecnego sezonu. Jeden z nich to bluzka z odkrytymi ramionami, poprzez  dekolt zwana  hiszpanką, albo carmen. Zapewniam Was ,że w takim fasonie  poczujecie  się niezwykle kobieco i zmysłowo.  Taki trend to co prawda "powtórka z rozrywki" bo w modzie było już  chyba wszystko. Sukienki z odkrytym dekoltem nosiły zarówno Marilyn Monroe jak i Brigitte Bardot , .... czy potrzebna nam lepsza rekomendacja? Na korzyść tego fasonu  przemawia również to, że dzięki odkrytym ramionom optycznie możemy wyszczuplić biodra.. Ja mam typowo kobiecą figurę , czyli mam biodra ;) spójrzcie jak pięknie taki fason równoważy moja sylwetkę. Warto mieć taka bluzkę, albo sukienkę w swojej szafie, to prawdziwy MUST HAVE. 

                                       Drugi trend obecnego sezonu to kolorowe spodnie . Do tej stylizacji wybrałam spodnie w bardzo modny kwiatowy wzór i jaki polski .... bo to polskie maki z obecnej kolekcji H&M. Przyznam, że nigdy wcześniej nie nosiłam takich spodni, zawsze w mojej szafie niepodzielnie królowały jeansy...a w tym roku mam takich spodni kilka par, bo na lato sprawdzają się o wiele lepiej, są wygodne no i dużo cieńsze, no i w tych zakochałam się od pierwszego spojrzenia 
Spodnie nie maja typowej długości,  nie można ich również nazwać długością 3/4... po prostu odsłaniają kostki, wiec świetnie w takiej długości będą wyglądały dziewczyny o szczupłych kostkach, w innym przypadku lepsze będą spodnie  normalnej długości. 

                                       Aksamitne szpilki na niebotycznie wysokim obcasie wyciągają nam sylwetkę, oczywiście można do takiej stylizacji założyć balerinki, ale ja jak mam wybór zawsze wybiorę te na obcasie. 

                                        Torba z frędzlami i kolczyki miały tworzyć spójna całość. 

Ciekawe czy ta stylizacja przypadnie Wam do gustu, nazwałam ją przewrotnie "polskie O'le " bo ten dekolt, kwiaty, frędzle przywiodły mi na myśl taka polską wersję hiszpańskiej dziewczyny :) 
A Wy co myślicie o takiej stylizacji ? Hot or Not ?

p.s. a przy okazji częstochowianki mogą przeczytać aktualny repertuar naszej filharmonii :)

                                                         Bluzka - PROMOD
                                                         Spodnie - H&M
                                                         Sandałki - MANGO
                                                         Torebka - Tk Maxx
                                                          Kolczyki - ? nie pamiętam
                                                          Okulary - Tk Maxx
                                                          Pasek - Michael Kors