Lato- czas kiedy więcej nam się chce i więcej możemy. Dzień jest długi.... można rano wstawać ze śpiewem ptaków i kłaść się spać z pohukiwaniami sowy :)
Tyle w teorii ;) bo jak wiadomo LATO , w naszej szerokości geograficznej jeszcze się nie zaczęło, a do równonocy tylko kilka dni i potem dzień zaczyna nam się kurczyć. Dlatego ja uwielbiam czerwiec pomimo, że kalendarz wskazuje jeszcze wiosnę. Pogoda bywa kapryśna, nie mamy wpływu na pogodę zwłaszcza tą brzydką, deszczową i zimną, ale ja mam na nią swój sposób. Jak wiecie uwielbiam kolory i nie ma dla mnie nic lepszego niż poprawianie sobie humoru w pochmurne dni...właśnie kolorami moich ubrań.
Zresztą KOLOROTERAPIA cytując Wikipedię to " jedna z niekonwencjonalnych metod leczniczych polegająca na eksponowaniu zmysłu wzroku danej osoby na odpowiednie barwy. Koloroterapia może uspokajać, relaksować lub pobudzać.
Dlatego moja dzisiejsza stylizacja to właśnie moja " modowa koloroterapia " w dodatku z kwiatowym printem tak modnym właśnie w sezonie letnim.
Marynarkę firmy ZARA w kwiatowy wzór zestawiłam ze spodniami rurkami w ognistym czerwonym kolorze firmy .
Szpilki w tym samym kolorze miały za zadanie wydłużyć nogi - CCC. To taki trik często stosowany przez stylistów buty w tym samym kolorze wydłużają nasze nogi. Na zasadzie kontrastu dodałam kopertówkę w kolorze ostrej soczystej zieleni oczywiście z mojego ulubionego Tk Maxx - firmy L.CREDI.
Koszula - top w wersji bieliźnianej miała nadać delikatności i buduarowego kobiecego charakteru tej stylizacji- obecna kolekcja firmy PROMOD .
Biżuteria delikatna, kobieca taka, która ma tylko być tą kropką nad i . APART, STRADIVARIUS, TATOO.
Co myślicie o takiej KOLOROTERAPII ?
Ja ten sposób polecam, naprawdę działa .
Jeśli i Wam udzielił się mój dobry nastrój, polecam wypróbujcie, no i napiszcie co o tym myślicie.
Zdjęcia Paula z http://modaitakietam.blogspot.com/ , która w nawet pochmurny dzień, potrafi wydobyć kolory, o których traktuje dzisiejszy wpis. Dziękuję :)
Lato w mieście - czyli moja koloroterapia
Marynarka - ZARA
Spodnie - MOHITO
Buty- CCC
Kopertówka- L.Credi (Tk Maxx)
Top- PROMOD
Bransoletka - APART
BRansoletka - Tatuum
Kolczyki - Stradivarius
Okulary - Versace (TK Maxx)
Lubię kolory. Marynarka przepiękna. Całość super.
OdpowiedzUsuńLusiunias faktycznie ostatnio jestem fanką zwłaszcza czerwonego koloru. Pozdrawiam ciepło
UsuńŚwietna torebka ! :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńMadzia torebka z Tk Maxx, też ją lubię :)
UsuńŚwietnie połączyłaś ze sobą wszystkie te barwy!
OdpowiedzUsuńWyglądasz naprawdę kwitnąco!
I naprawdę letnio ;)
Podoba mi się, choć - jak wiesz - fanką feerii barw nie jestem ;)
Lilly ja taki trochę kolorowy ptak, ale to zależy od mojego nastroju....czasem mam ochotę być zupełnie niewidzialna. Dzięki kochana :)
UsuńPiękne połączenie!
OdpowiedzUsuńDzięki Sylwia :)
Usuńjest super, pięknie dobrane kolory, marynarka jest piękna, lubię takie zestawy
OdpowiedzUsuńMarzenko takiej marynarki szukałam i znalazłam, nawet jak kwiatki wyjdą z mody będę ją lubić :) Pozdrawiam ciepło
UsuńKoloroterapia się powiodła :) Taki zestaw ma działanie lecznicze :) Wyglądasz super :)
OdpowiedzUsuńTereso ciesze się że podziałała . Dziękuję bardzo :)
UsuńCzerwony, mój ulubiony kolor :) Ta stylizacja bardzo przykuwa uwagę, jest odważna i staranna. Pięknie! Jak zwykle nie za dużo, ale też nie nijako. Ja mam bardzo podobny "smak" więc też bym się podobnie ubrała, a ponieważ inspiracji nigdy za wiele czekam na więcej! Buziaki Beatko ;)
OdpowiedzUsuńLarisso to prawda to stylizacja, która rzuca się w oczy. Super że dojrzałaś wszystkie szczegóły, no ale Ty masz oko do takich rzeczy. Buziaki lecą za ocean :)
UsuńRacja, gdy ładna i sloneczna pogoda za oknem od razu czlowiekowi lepiej się wstaje i później jakoś tak inaczej funkcjonuje w ciągu dnia :)
OdpowiedzUsuńKochana- fenomenalny zestaw nam zaserwowałaś ! ja jestem milośniczką kolorów, wyraźnych i zdecydowaych, więc kupuję go w 100%, absolutnie nic bym tu nie zmieniła :)
wyglądasz imponująco <3
Secret_Style super, że kolory do Ciebie "przemówiły", ale z Twoich stylizacji wiem,że również jesteś ich fanką. Buziaki i dziękuję za komplement
UsuńBeatko przepiękna stylizacja <3 marynarka jest genialna, wzory śliczne. Świetne czerwone spodnie, no i cudne szpilki !! Koloroterapia to wspaniala sprawa, korzystam z tego intuicyjnie otaczając się właściwym dla mnie kolorem w danym momencie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana za odwiedziny i miły komentarz <3
Buziaki :**
Asia
My kobiety chyba mamy w sobie coś takiego,że wybieramy kolory w zgodzie z własnym "JA" ... czasem lubię być szarą myszką, ale to raczej w okresie zimowym, chociaż i wtedy nie stronię od kolorów... np różowe futerko mam . Pozdrawiam ciepło
UsuńWiesz,że uwielbiam wzory i kolory, i Ciebie z tymi długimi bez końca nogami w czerwieni ☺ Marynarka jest piękna i na pewno wykorzystasz ją na wiele sposobów ☺ Zachwyca mnie torebka pięknym odcieniem zieleni i formą, sama nie mam tymczasem mimo miliona torebek szczęścia do takich dużych kopertówek ☺ Buziaki ☺
OdpowiedzUsuńOlu no właśnie wszystkie kopertówki w rozmiarze XL to zakupy w Tk Maxx, a ponieważ ja na co dzień z torbami wielkości XXL biegam, to mała kopertówka nie jest dla mnie. Dzięki kochana za te "nogi" ;)
UsuńPrzepięknie - Zara górą !!! hahaha - uwielbiam ten sklep. A w Twoim wydaniu - te energetyczne kolory, radość, odwaga - cudnie. Buziaki - Margot :))))
OdpowiedzUsuńMargot no właśnie, kiedyś tak nie było, a teraz ciągle coś mnie w kolekcji Zary urzeka...z innymi firmami jest raz lepiej raz gorzej, a Zara pomijając inne aspekty ma najciekawsze fasony i kolory przynajmniej dla mnie :)Byziaki :))))
UsuńPiękne, nieoczywiste zestawienie kolorystyczne! Zdecydowanie jestem na tak!
OdpowiedzUsuńOj bardzo mi miło, zapraszam po więcej. Pozdrawiam ciepło :))))
Usuń