Róż i już

June 28, 2017

Róż i już

      Dzisiejszy post piszę dla Was w pozycji horyzontalnej, przyznam nie jest to zbyt wygodne, ale  wykonalne ;) dlatego wybaczycie mi, że dzisiejszy tekst pisany będzie krótki, ale naprawdę jestem usprawiedliwiona. Letnie stylizacje mają to do siebie, że niekoniecznie muszą być zbyt skomplikowane, czasem minimalizm plus opalenizna i uśmiech potrafią dopełnić stylizację na tyle, że więcej

Falbanki, czyli współczesna Scarlett O Hara

June 21, 2017

Falbanki, czyli współczesna Scarlett O Hara

Tytuł dzisiejszej stylizacji jest co prawda, dość przewrotny, ale dla mnie ma sens, ale od początku. Kto nie widział filmu, albo nie czytał książki "Przeminęło z wiatrem" przyznać się bez bicia w komentarzach, i szybciutko proszę nadrobić zaległości.  Ja przyznam się z ręką na sercu, że oglądałam ten film chyba dziesiątki razy, co prawda ostatni raz kiedy go

Lato w mieście - czyli moja koloroterapia

June 18, 2017

Lato w mieście - czyli moja koloroterapia

                     Lato- czas kiedy więcej nam się chce i więcej możemy. Dzień jest długi.... można rano wstawać ze śpiewem ptaków i kłaść się spać z pohukiwaniami sowy :) Tyle w teorii ;) bo jak wiadomo LATO , w naszej szerokości geograficznej jeszcze się nie zaczęło, a  do równonocy tylko kilka

Wakacyjny styl

June 16, 2017

Wakacyjny styl

                  Założenie urlopowe było takie ,że przy okazji odpoczynku, będę na wyjeździe tworzyć stylizacje. Niestety jak to często bywa założenia sobie, a rzeczywistość sobie. Pogoda, wyjątkowa wilgotność powietrza, skutecznie czasem uniemożliwiała mi  realizację planów, dodatkowo przynajmniej ja na urlopie, mam włosy w totalnym nieładzie, nie maluję się, a to niestety

Gypsy...czyli Cyganeria w mieście

June 12, 2017

Gypsy...czyli Cyganeria w mieście

Dzisiejsza stylizacja to taka oswojona miejska stylizacja w duchu GYPSY.  Nie BOHO nie ETNO...tylko właśnie Gypsy, a inaczej mówiąc Cyganeria w niestety, ale nie w Wielkim tylko w małym mieście.  Sukienkę kupiłam w zasadzie (jak to u mnie zawsze bywa) przez kompletny przypadek. Zresztą wszystkie moje zakupy tak wyglądają. Zazwyczaj kiedy idę do sklepu z zamiarem kupienia czegoś

Czerwony wcale nie kapturek po tajsku

June 07, 2017

Czerwony wcale nie kapturek po tajsku

Moi drodzy dawno mnie nie było złożyło się na to kilka rzeczy, ale wspomnę tylko o jednej tej najprzyjemniejszej czyli o wakacjach. WAKACJE , urlop to to na co czekam i pracuję przez cały rok. Długo myślałam w jaki sposób podzielić się z Wami moimi wspomnieniami, bo to nie tylko stylizacje, ale również kuchnia tajska, przepiękna roślinność, magiczne