Wiosenna Alicja w Krainie Czarów




                            Wracam do Was znów jako " blogerka  marnotrawna "po bardzo długiej przerwie. Tak długiej, że nie pamiętałam jak się to robi ;)

Rzadko ostatnio tu bywam, niestety  blogi pomalutku odchodzą do lamusa. To znak dzisiejszych czasów. Ciągle gdzieś pędzimy, a social media ciągle ewoluują. Teraz trendy jest Instagram i rolki. Nawet Facebook zaczyna trącić myszką. Wróciłam na blog , bo traktuję go z dużym sentymentem , bo wszystko zaczęło się właśnie tutaj. Tutaj dzieliłam się moimi stylizacjami, ale przede wszystkim swoimi przemyśleniami, opowieściami , SOBĄ. Na Instagramie wszystko jest takie szalone i szybkie  . Ja osobiście tam dzielę się zdjęciami, ale już z pisaniem i przekazem mam problem. Dlatego będę tu od czasu do czasu publikować i dzielić się swoimi pomysłami na modę i tym co mi w duszy gra.

Skąd dzisiejszy tytuł posta ??? Moja współpracownica kiedy zobaczyła mnie w tej spódnicy , powiedziała, że kojarzy jej się z Alicją, a mnie bardzo się to porównanie spodobało. Gorzej z ta Krainą Czarów, ale uznałam , że słońce i budząca się wiosna jest właśnie magiczna.



Stylizacja bardzo spokojna kolorystycznie, bo to tylko dwu kolor - beż i czerń. Ostatnio ciągnie mnie beżu, może czasem potrzebuje kolorystycznego wyciszenia . Kiedyś bez koloru czułam się niekompletna, teraz pokochałam spokojne i eklektyczne stylizacje, ale bez obaw, kolorowa wersja mnie ciągle ma się dobrze.

Dziś prym wiedzie spódnica w której się zakochałam. Bardzo ciekawe cięcia sprawiają, że powstała nowoczesna wersja bombki, a szeroki pas pięknie modeluje talię. Print w szachownicę dopełnia całości. Zestawiona z czarną prosta koszulką i beżową skórzaną kurtką , tworzy spójną klasyczną stylizację , doprawioną szczyptą luzu. Jeszcze wygodne botki, pleciona beżowa torebka, biżuteria i obowiązkowe przy takim słońcu okulary i już . 

Gotowa na wiosnę, która chwilowo gdzieś się zapodziała, ale wróci :)  Jak Wam się podoba?

 
















S                                                               Spódnica - Wendy Trendy 

                                                          Kurtka - Just Cavalli

                                                          Botki  - Zara

                                                          Torebka - NA-KD

                                                          Okulary  - GUESS

                                                          Bransoletka - APART

                                                          Łańcuszek - Lillou

CONVERSATION

6 komentarze:

  1. Teraz trendy jest Tik Tok ;) Nawet insta ramoleje :D

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak, ale dla mnie to raczej dla małolatów, albo mi się wydaje. Tam się nie wybieram raczej 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna spódnica, wyraźna, decyduje o fajnej stylówce. Poza tym ma wielki potencjał. Fajna całość

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj po latach Beatko �� Nic się nie zmieniasz, chyba piękniejesz jedynie z upływem czasu. Cieszę się niezmiernie, że dalej prowadzisz bloga, dalej jesteś tak kreatywna i pomysłowa. Każdy Twój wpis tutaj zachwycił mnie, ale też czytając szczegółowo zachęcił do refleksji- przy czym sesja Snow Queen to juź prawdziwy diament �� Dla mnie zawsze byłaś i będziesz doskonałą, dojrzałą, przepiękną kobietą. W środku wrażliwa bebet puma, na zewnątrz kipiąca urodą i kobiecością snow queen. Ta wiosenna stylizacja również jest świetna, charakterystyczna, taka "Twoja". Wszystkiego dobrego dla Ciebie ❤ Pozdrawiam najmilej.

    Andrzej

    OdpowiedzUsuń
  5. Zauważyłam, że masz naszyjnik z masą perłową. Ładnie się prezentuje, ale czy nie myślałaś o naszyjniku z perłą? Wygląda bardzo elegancko i pasuje on do wielu stylizacji. Ja mam komplet - kolczyki z perłą i naszyjnik ze sklepu Gemapolis.pl. Bardzo je lubię nosić, a niedługo jak będze wiosna nie będę musiała chować mojej pięknej biżuterii pod płaszczem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Szkoda, że Pani już nie publikuje wpisów. Tak eleganckich kobiet nie ma zbyt wiele zarówno w sieci jak na ulicach polskich miejscowości...

    OdpowiedzUsuń